Lednice (Lednicko- Velticky Areal)
Morawy obfitują w zamki i pałace. W każdej większej i mniejszej miejscowości znajduje się jakiś przybytek udostępniony turystom do zwiedzania. Miłośnicy takowych będą się tu czuć jak ryba w wodzie. Ich mnogość ma jednak pewien minus. Ciężko się na któryś zdecydować. My wybraliśmy chyba najbardziej popularny i najpiękniejszy- zamek w Lednicach. O jego popularności świadczą tłumy, które przyciąga. Do wyboru jest kilka tras zwiedzania, wszystkie odbywają się z przewodnikiem. Jego budowę rozpoczęto w XIII w i jak to z zamkami i pałacami bywa często zmieniał on swoich właścicieli i style w jakim go rozbudowywano. Obecnie jest to potężny kompleks pałacowo- ogrodowy.
Nas bardziej od pałacowych wnętrz skusiło swobodne i darmowe przemierzanie ogrodów pałacowych wzdłuż i wszerz z naszymi latoroślami. Był to czas, żeby przysiąść na ławce, przyjrzeć się ogrodowym rzeźbom, bratkom i tulipanom, które akurat pięknie kwitły, łabędziom w stawie i całej tej przyrodzie, która na wiosnę budzi się do życia i eksploduje kolorami. W pałacowych salach tego nie uświadczycie! Co ciekawe, można tu też zaliczyć rejs łódką do… minaretu! Owy minaret nigdy nie spełniał funkcji religijnych. Ale jeśli ma się duże zasoby finansowe i kaprys, jakie miał jeden z zamożnych właścicieli pałacu, to można sobie taki minarecik w parku postawić. Czemu nie? Ot tak, dla urozmaicenia krajobrazu i w ramach tęsknoty za orientem.
Park, ogród, oranżerię i pałac można przemierzać godzinami, więc jeśli mamy zamiar wszystko dokładnie zwiedzić należy nastawić się na cały dzień chodzenia, a może nawet dwa. Nam najbardziej spodobały się ogrody pałacowe i park, bo to piękna, romantyczna i bezkosztowa atrakcja, a przy okazji dzieci mogły się wybiegać i zaliczyć spacer na świeżym powietrzu.
Muzeum zabawek
W Lednicach znaleźliśmy też atrakcję dla dzieci- Muzeum Zabawek (Muzeum Hraček). Chociaż mam wątpliwości kto z większym zaangażowaniem i wypiekami na twarzy oglądał wszystkie ekspozycje- dzieci, czy my 😊? W tym niewielkim muzeum, które spokojnie obejdziecie w 15 min znajdują się przeróżne zabawki z minionych epok, niektóre nawet 200-letnie.
Od ołowianych żołnierzyków, przez kukiełkowy teatrzyk, domek dla lalek, wyliniałego, pluszowego misia i gry planszowe, a na pierwszych lalkach Barbie i zabawkach z byłej Czechosłowacji i NRD skończywszy. Wielką radość sprawiło mi odnalezienie zabawek z mojego dzieciństwa, którymi bawiły się kolektywnie wszystkie dzieci w minionym ustroju. Wspomnień czar i łezka kręcąca się w oku. Bez dwóch zdań!
Lednice, co jeszcze?
Wystawę rzeźb piaskowych (Písečný svět) w Lednicach odpuściliśmy na rzecz hot-doga (párek v rohlíku) i frytek (hranolky) w przydrożnym barze (z piaskową sztuką wygrał głód!). A przy owej drodze hurtem reklamują się i swoje wyroby morawscy producenci wina.
Tak, tak! Czechy to nie tylko doskonałe i uznane na całym świecie piwo. To również wino, które całkiem nieźle udaje się na Morawach. Morawskich winnic jest sporo i oferują one, a raczej ich gospodarze, zwiedzanie wraz z degustacją win i lekkim poczęstunkiem. Na pewno jest to niezła gratka dla amatorów enoturystyki.
Informacje praktyczne: ceny biletów, trasy i godziny zwiedzania lednickiego zamku znajdują się na stronie www.zamek-lednice.com. Warto zrobić wcześniej rezerwację na zwiedzanie wybranej trasy. Wstęp na teren parku i ogrodu jest bezpłatny, za wejście do oranżerii trzeba zapłacić osobno. Za bilet do muzeum zabawek zapłaciliśmy w sumie 170 Kč (ok. 28zł), a informacje o nim samym na www.muzeum-hracek-lednice.cz
Rebeka von Jurgen
*Spodobał Ci się ten artykuł? To zostaw po sobie ślad w komentarzu, poślij go dalej w świat, daj serduszko na Instagramie albo lajka na Facebook’u.
Zaobserwuj mnie również na moich profilach w social media: Instagram & Facebook!
Spodobał Ci się ten lub inny artykuł na blogu? To postaw mi wirtualną kawę:). Wesprzesz mnie w ten sposób jako autorkę internetową. A możesz to zrobić klikając w ikonkę poniżej.