Przejdź do treści
  • Wszystkie wpisy
  • Polska
    • Dolnośląskie
    • Kujawsko- pomorskie
    • Małopolskie
    • Zachodniopomorskie
    • Podkarpackie
    • Pomorskie
    • Podlaskie
    • Śląskie
    • Świętokrzyskie
    • Wielkopolskie
  • Europa
    • Albania
    • Bułgaria
    • Chorwacja
    • Czarnogóra
    • Czechy
    • Grecja
    • Hiszpania
    • Malta
    • Portugalia
    • Słowacja
    • Szwecja
    • Wielka Brytania
    • Węgry
    • Włochy
  • Tematy okołodzieciowe
  • Czytelnia
  • O mnie
  • Kontakt i współpraca
Menu

Rebeka Rajzuje

  • Wszystkie wpisy
  • Polska
    • Dolnośląskie
    • Kujawsko- pomorskie
    • Małopolskie
    • Zachodniopomorskie
    • Podkarpackie
    • Pomorskie
    • Podlaskie
    • Śląskie
    • Świętokrzyskie
    • Wielkopolskie
  • Europa
    • Albania
    • Bułgaria
    • Chorwacja
    • Czarnogóra
    • Czechy
    • Grecja
    • Hiszpania
    • Malta
    • Portugalia
    • Słowacja
    • Szwecja
    • Wielka Brytania
    • Węgry
    • Włochy
  • Tematy okołodzieciowe
  • Czytelnia
  • O mnie
  • Kontakt i współpraca
Strona główna / Tematy okołodzieciowe • Zachodniopomorskie / Hotel Szlak Bursztynowy**** Jarosławiec, zachodniopomorskie
Posted inTematy okołodzieciowe Zachodniopomorskie

Hotel Szlak Bursztynowy**** Jarosławiec, zachodniopomorskie

Posted Dodane przez Rebeka von Jurgen Opublikowano 27/02/2019
0
Share on facebook
Facebook
Udostępnij
czytania 7 min.

Artykuł powstał przy współpracy z Hotelem Szlak Bursztynowy**** w Jarosławcu

Dawniej…

Wychowałam się w czasach kiedy o hotelach czy też pensjonatach przyjaznych rodzinom z małymi dziećmi nikt nie słyszał. Niewiele nam dzieciom trzeba było do szczęścia. Prawie każde wakacje spędzaliśmy rodzinnie w na wsi w górach. Kiedy mama biegała po lesie, żeby nazbierać dla nas jagód na pierogi, ja siedziałam na kocyku pod jakimś świerkiem i pewnie ze zdziwieniem oglądałam szyszki, mech i paprocie. Zabawne, że te smaki, zapachy i kolory z dzieciństwa zostają z nami na zawsze i strasznie ciężko je później w dorosłym życiu odtworzyć. Cieszyliśmy się wtedy tym co mamy, bo nikt nie wiedział, że można mieć więcej. Kiedyś tak było…

Teraz…

Czasy się zmieniły, podejście do podróży z dziećmi również. Na szczęście. Mali turyści już nie są traktowani jak piąte koło u wozu hotelarza, którzy niby są, a niby ich trochę nie ma, no bo jeszcze za mali, za krótcy do standardowego łóżka no i nie zjedzą pełnej porcji posiłku, a najwyżej ukradną coś od rodziców z talerza. Po nastawieniu do najmłodszych gości można poznać jakość miejsca i poziom jego troskliwości. W końcu to hotel/pensjonat stanie się naszym „domem” podczas wakacji i na pewno chcielibyśmy przywieźć z niego wyłącznie miłe wspomnienia.

„Przyjazny dzieciom”- co to właściwie znaczy?

Szukając noclegów na wypady krajowe zwracam uwagę na minimalny chociaż poziom udogodnień dla rodzin z dziećmi. Ośrodki, pensjonaty, kwatery prywatne, które często ogłaszają się jako te „przyjazne rodzinom” często nie mają z tą „przyjaźnią” nic wspólnego. Absolutnym minimum jest dla mnie zapewnienie przez gospodarza łóżeczka dziecięcego (turystycznego lub zwykłego), żeby nie trzeba go było zabierać z domu. Zdarzało nam się już, że łóżeczko faktycznie było, ale bez materaca… No i wtedy zaczyna się kombinowanie, czym by tu małemu podróżnikowi łóżeczko wymościć. Koce, kołdry, narzuty, poduszki… co tam miłościwy gospodarz ofiarował. Zastanawia mnie jedno- w czym ten mały człowiek jest gorszy od dużego, że nie zasługuje w czyiś oczach na materac do spania? No w czym?…

Błacha rzecz, a jakiś niesmak pozostaje. Dlatego tym razem na nasze nadmorskie zimowe ferie wyszukałam coś ekstra, prawdziwą perełkę. Chciałam, żeby każdy z nas miał coś dla siebie- i dzieci (głównie nasz starszy 2.5 letni synek?), i my- rodzice. Żeby każdy wyjechał zadowolony, lekko rozpieszczony i miał co miło wspominać do kolejnej eskapady.

Dzięki portalowi Dzieciochatki.pl, na którym znaleźć można ośrodki wakacyjne przyjazne rodzinnemu wypoczynkowi z dziećmi, natrafiłam na Hotel Szlak Bursztynowy w Jarosławcu. Jeśli będziecie kiedyś rozważać zimowy lub letni pobyt nad morzem z dziećmi, to poważnie weźcie go pod uwagę. Powodów jest sporo.

Aż chce się wejść do środka:)

Hotel Szlak Bursztynowy. Od początku

Hotel Szlak Bursztynowy w Jarosławcu to czterogwiazdkowiec w butikowym stylu. Pokoje i apartamenty są urządzone minimalistycznie, z wykorzystaniem elementów stylu marynistycznego i naturalnych materiałów, których ciepłe barwy ożywiają wnętrze (drewniane stylowe meble, dizajnerskie lampy z sizalowych lin).  Jak na hotel z czterema gwiazdkami przystało zapewnia gościom wszystkie udogodnienia, które taki hotel mieć powinien, m.in.: recepcja i lobby czynne 24h, monitorowany parking, room service, salę bankietowo- konferencyjną, strefę SPA i wellness, drink bar, salę zabaw dla dzieci i inne. Hotel zlokalizowany jest w centrum Jarosławca, przy deptaku, w odległości 150 m od plaży. Wszędzie jest blisko, a niektóre pokoje mają widok na morze i latarnię morską.

Hotelowe łóżko to przede wszystkim trampolina i plac zabaw. Funkcja spania liczy się jako ostatnia:)
Latarnia morska w Jarosławcu. Widok se strefy wellness.

Mały klient, nasz Pan

To, że dostaliśmy do pokoju łóżeczko dziecięce z pościelą było oczywiste, że znalazł się w nim materac- również. Ale wanienka, podest podwyższający, nakładka na sedes i podgrzewacz do butelek, które otrzymaliśmy zaraz po przyjeździe, były w historii naszego rodzinnego podróżowania prawdziwym hitem! Tak samo jak sala zabaw dla dzieci- Bajkowa Kraina z różnymi fajnymi (niezniszczonymi!) zabawkami, grami, książeczkami, z przylegającą dziecięcą toaletą (wiadomo, od dobrej zabawy ciężko odciągnąć do toalety?). Dla starszych dzieci i dorosłych była przygotowana konsola do gier. W oczekiwaniu, aż pociecha się wybawi można było przysiąść wygodnie na kanapie i przejrzeć prasę przy kawce. Tyle udogodnień pod jednym dachem, kiedy za hotelowym oknem hula mroźny wiatr od morza! Czy można prosić o więcej? Tak, można!

Jak się już wejdzie do Bajkowej Krainy, to bardzo trudno z niej wyjść:)

Zabić czas

Ferie zimowe z dziećmi nad morzem wyglądają nieco inaczej niż narciarskie ferie w górach. A kiedy na morzu są sztormy i zacina mroźny wiatr, to lepiej taką aurę przeczekać z dziećmi w hotelu. No ale ileż można siedzieć w tej sali zabaw (dwulatki mogą baaardzo długo?)? Na szczęście hotel w swoim harmonogramie ferii dla dzieci (i dla dorosłych też!) przewidział rozmaite atrakcje: np. zajęcia z języka angielskiego z nativ speakerem, codzienne animacje w sali zabaw, mini- dyskoteka, wspólne pieczenie kiełbasek, nocne poszukiwanie bursztynu na plaży z latarkami UV, zwiedzanie muzeum bursztynu, spacery z kijkami do nordic walking po plaży i wiele, wiele innych. Każdy znalazł coś dla siebie, żeby nie nudzić się w czasie niepogody.

Zimowa plaża i kutry.

Coś dla ciała- brzucha

Jeśli jesz posiłki w formie bufetu w czterogwiazdkowym hotelu, który znalazł się w prestiżowym rankingu 100 najlepszych hoteli w Polsce w 2019 r, to wiadomo, że na stole nie wylądują przypadkowe dania, a szef kuchni stanie na głowie, żeby dopieścić podniebienie nawet najbardziej wybrednego smakosza. Ale co jeśli smakosz ma dwa lata i najbardziej na świecie lubi naleśniki i płatki śniadaniowe z mlekiem? Dzieci bywają wybredne i jeśli coś im nie smakuje (albo nie wygląda w ich mniemaniu apetycznie) to znajdzie się na podłodze szybciej, niż znalazło się na stole. Mój dwulatek reprezentuje grupę typowych „niejadków”, którzy najchętniej przez kilka dni jedliby to samo na śniadanie, obiad i kolację, albo najlepiej nie jedliby nic. A zupy szefa kuchni, wcinał ochoczo (wiadomo- najbardziej smakował rosołek, ale ogórkowa, jarzynowa i inne też dały radę)! Panie szefie kuchni- jeśli kiedykolwiek Pan to przeczytasz, to dzięki Panu stokrotne <3! Co do gustów kulinarnych rodziców to nam smakowały najbardziej ryby! Te jemy sporadycznie, bo jakoś specjalnie nam nie podchodzą, a tu proszę- tyle pływających delicji lądowało na talerzu każdego wieczora. A wisienką na torcie niech będzie to, że restauracja hotelowa „Morskie Opowieści” może pochwalić się uznaniem prestiżowego żółtego przewodnika Gault & Millau. Mówi samo za siebie.

Po takich kulinarnych opowieściach rośnie apetyt na więcej:)

Coś dla ciała- dla reszty ciała i dla ducha też

Jeśli pogoda nadal nie sprzyja spacerom, a znajdziemy jakimś cudem chwilę dla siebie z dala od naszych pociech (my robimy w takiej sytuacji warty na zmianę:), to w Hotelu Bursztynowy Szlak możemy trochę podładować nasze endorfinowe baterie w strefie wellness. Oto recepta: najpierw trzeba się trochę zmęczyć na sprzęcie do ćwiczeń cardio, później skorzystać z jednej z dwóch saun (fińska lub bursztynowa), wziąć zimny prysznic i na koniec opatulić się miękkim hotelowym szlafroczkiem i położyć na leżaku przed tężnią solną, przymknąć oczy i rzucić smartfonem w kąt! Gdyby tego jednak było za mało, do dyspozycji gości hotelowych jest również strefa SPA, gdzie można się oddać odpłatnie różnym upiększającym, odnawiającym ciało i ducha zabiegom. A wieczorową porą, po tych wszystkich „męczących” doznaniach warto uraczyć się dobrą książką i grzanym winem według autorskiej receptury pana barmana.

Strefa wellness i SPA.

Niestety to co dobre szybko się kończy, a to co bardzo dobre- jeszcze szybciej. Nasz pobyt w Hotelu Szlak Bursztynowy skończył się chyba szybciej niż się zaczął. Wyjechaliśmy z niego zrelaksowani, dopieszczeni i z uczuciem, że były to dobrze zainwestowane pieniądze i czas. Przywieźliśmy do domu miłe, ciepłe wspomnienia, a mały również Misia Bursztynka, którego dostał w hotelu. Z reguły nigdy nie jeździmy dwa razy w to samo miejsce, bo życie jest zbyt krótkie, a świat za duży i zbyt różnorodny, żeby się powtarzać, ale w przypadku Hotelu Szlak Bursztynowy w Jarosławcu nie powiem nigdy…

Miś Bursztynek poleca się do przytulania:)

Informacje praktyczne:

Ile to wszystko kosztuje, pomyślicie? Na szczęście hotel przygotowuje też bardzo konkurencyjne oferty pakietowe, promocje, zniżki. Warto sprawdzać jego stronę, bo pojawiają się dość często. Będąc w Jarosławcu warto też pokręcić się trochę po Ustce, Darłówku, Dolinie Charlotty, czy też Słupsku. A jeśli chcecie poznać prawdziwe oblicze Bałtyku zimą, to koniecznie zajrzyjcie do tego wpisu —>Bałtyk po sezonie<—

Rebeka von Jurgen

Share on facebook
Facebook
Udostępnij
Tagi: Bałtyk Zachodniopomorskie
Poprzedni wpis Bałtyk po sezonie. Cała (moja) prawda*
Następny wpis O modzie i wygodzie w podróży

Powiązane posty

Posted inZachodniopomorskie

Wyspa Uznam z dziećmi, czyli jedna wyspa- dwa światy (?)

czytania 12 min. Facebook Udostępnij Co widzisz oczyma wyobraźni, kiedy myślisz „wyspa”? Kawałek lądu z palmami i złotym piaskiem zanurzony w turkusowym oceanie? Ja też to widzę. Ale widzę również wersję bez palm i turkusu, skąpaną jedynie wodach ujścia rzeki albo jej rozlewisku.

Czytaj więcej about Wyspa Uznam z dziećmi, czyli jedna wyspa- dwa światy (?)
Posted Dodane przez Rebeka von Jurgen Opublikowano 27/05/2022
0
Posted inZachodniopomorskie

Międzyzdroje i okolice

czytania 13 min. Facebook Udostępnij Międzyzdroje są jednym z najpopularniejszych nadmorskich kurortów nie tylko w pasie Pomorza Zachodniego, ale i w całej Polsce. Specjalnie nie trzeba tej miejscowości nikomu przedstawiać. Co roku w sezonie letnim ściągają tu prawdziwe tłumy spragnione nadbałtyckich plaż, wypoczynku

Czytaj więcej about Międzyzdroje i okolice
Posted Dodane przez Rebeka von Jurgen Opublikowano 19/09/2021
0
Posted inZachodniopomorskie

Szczecin na weekend

czytania 13 min. Facebook Udostępnij Szczecin zrobił mi dobrze. W tym sensie dobrze, że oficjalnie przeprosiłam się z citybreak’ami, które tak bardzo znielubiłam na początku macierzyństwa. Duże miasta źle na mnie działały- hałas, spaliny, tłum, pośpiech, jedno dziecko płaczące w wózku nie wiadomo

Czytaj więcej about Szczecin na weekend
Posted Dodane przez Rebeka von Jurgen Opublikowano 23/07/2021
0

Cześć! Z tej strony Rebeka

Fajnie, że przywiało Cię na bloga. Lubię podróże i lubię o nich pisać. Staram się w to całe podróżowanie angażować również moją rodzinę. Czasem ku ich radości, czasem ku rozpaczy. Mojej również;). Bo podróże z dziećmi to nie jest kaszka z mleczkiem! Tymczasem rozsiądź się wygodnie, pobuszuj na stronie i czytaj!

Nowe na blogu

Krynica- Zdrój na weekend z dzieckiem
Poznań z dziećmi
previous arrow
next arrow

Sledź nas na

Visit Us On InstagramVisit Us On FacebookVisit Us On Youtube

Obserwuj nas na Instagramie


MOLO🌊
*
Początki mola sięgają roku 1885, k

MOLO🌊
*
Początki mola sięgają roku 1885, kiedy to w Misdroy (czyli obecnych Międzyzdrojach) zbudowano niewielki drewniany pomost. W dowód wdzięczności dla cesarza Fryderyka III Wilhelma von Hohenzollerna nadano pomostowi jego imię. 
*
Drewniany „fryderyk” miał w swojej historii lepsze i gorsze momenty. Niejednokrotnie oberwał przez sztorm, jakieś działania wojenne, a w 1961 r. pożarowi uległ secesyjny pasaż. W swoich najlepszych chwilach drewniane molo miało długość około 300 m (niektóre źródła podają, że nawet 370 m!). 
*
Obecne, żelbetonowe już molo, swoją historię rozpoczęło od odbudowy w 1994 r., która odbywała się etapami. Molo ma długość 375 m oraz status przystani morskiej, co daje mu możliwość obsługi wycieczkowych statków pasażerskich. Z mola w sezonie letnim można załapać się na rejsy do Świnoujścia, czy niemieckiego Bansin i Heringsdorf. W pasażu znajdują się sklepiki z pamiątkami, lodziarnie i kawiarnie. Wstęp na molo jest bezpłatny.
*
Więcej o Międzyzdrojach w artykule przeczytacie na blogu🙂.
*
www.rebekarajzuje.pl 
.
.
.
#Międzyzdroje #miedzyzdroje❤️ #molo #molomiedzyzdroje #zachodniopomorskie #pomorzezachodnie #zachodniopomorskie_insta #województwozachodniopomorskie #Bałtyk #balticsea #balticsea🌊 #morzebałtyckie #ostseeliebe #ostsee #bałtykwobiektywie #bałtykzimą @miedzyzdroje @pomorzezachodnie

Sunset boy👦🏼🌅
.
.
.
#sunset #sunsetlovers

Sunset boy👦🏼🌅
.
.
.
#sunset #sunsetlovers #sunsetdaily #sunsetporn #sunsetbythebeach #sunset_pics #sunsetbythesea #bałtyk #baltyk #bałtykwobiektywie #morzebałtyckie #balticsea🌊 #balticsea🌊 #miedzyzdroje #międzyzdroje #miedzyzdroje❤️ #winteratthesea #wintersea #sunsetmagic #magicalsunset #goldenhour #złotagodzina #zlotagodzina #goldenhourphotography #goldenhourlight

ELO🫡
*
Tak dawno tu nic nie postowałam, że za

ELO🫡
*
Tak dawno tu nic nie postowałam, że zapomniałam, jak obrabia się zdjęcia, serio😂!
*
Żyćko w ostatnich miesiącach pędziło jak szalone i w sumie, to dalej pędzi🤷‍♀️. Ale postanowiłam sobie zrobić od niego krótki urlop, żeby złapać jakiś balans i podreperować zdrowie🙂.
*
Zimowe Międzyzdroje się do tego bardzo nadają. Odwiedzam znane mi już miejsca (tj. np. Biedronka przy ul. Gryfa Pomorskiego😆😉), poznaję nowe (Oceanarium @oceanarium.miedzyzdroje ), hartuję się spacerami po plaży i lesie, i tym zimnym wiatrem, który smaga niemiłosiernie po policzkach, wbijając w nie tysiące maleńkich lodowych igiełek🥶.
*
Czuję, że żyję😆!
*
Ale jak się za to po takim spacerze wejdzie do ciepłego🫠🫠🫠❤. Co to jest za przyjemność🥰!
*
Miłego weekendu🙂!
.
.
.
#Międzyzdroje #Międzyzdroje #zachodnioomorskie #zachodniopomorskie_insta #pomorzezachodnie #plaża #zimanadmorzem #bałtykzimą #Bałtyk #morzebałtyckie #balticsea🌊 #spacerpoplaży #winterspirit❄️ #winteroutfit #winterseason #wintertime #ostseestrand #ostsee #ostseeliebe #östersjön #lovemiedzyzdroje @miedzyzdroje @pomorzezachodnie

PENTLAND HILLS🏴󠁧󠁢󠁳󠁣󠁴󠁿⛰️
*

PENTLAND HILLS🏴󠁧󠁢󠁳󠁣󠁴󠁿⛰️
*
Park regionalny Pentland Hills to ponad 10k ha powierzchni oraz ponad 100km szlaków pieszych do przedreptania.
*
Liczby może i robią wrażenie, ale co z tego skoro i tak większość Pentlandów stanowią  wygrodzone pastwiska🐑🐄 i wrzosowiska💜. Ogroooomne połacia pastwisk i wrzosowisk🤩!
*
Przy odrobinie szczęścia można tu spotkać podczas spaceru krowy słynnej szkockiej rasy wyżynnej. To te brązowe kudłate z wielkimi rogami i bujną grzywą opadającą na oczy😉.
*
Owieczki też się znajdą🐑.
*
Ale przede wszystkim odnajdzie się tu spokój, którego tak brak w wielkomiejskimi pędzie Edynburga😉.
.
.
.
#pentlandhillsregionalpark #pentlandhills #pentlands #moor #moorland #moorlands #cattlegrazing #grazing #scottish #Scotland #scotlandsites #scotlandtrip #scotlandisbeautiful #scotlandiscalling #scotlandtravel #scotlandtravel #visitscotland #scotlandlove #scottishvibes #uktravels #UK

PORTOBELLO BEACH🏖🌊
*
Żądam takich uroczych

PORTOBELLO BEACH🏖🌊
*
Żądam takich uroczych ozdóbek na każdym polskim, bałtyckim falochronie🤩!
*
I daję słowo, że Edynburg bardziej niż wielkomiejskimi atrakcjami, ujął mnie miejscami, w których można się przed tym big city life'm schować🙈👀.
.
.
.
#portobelloedinburgh #portobellobeach #edinburgh #edinburgh_snapshots #edinburghcity #edinburghlife #edinburghscotland #firthofforth #scotlandtrip #scotlandtravel #scotland #scottish #scotlandroadtrip #scotland_greatshots #scotlandisbeautiful #scotlandphotography #scotlandiscalling #scotlandlove #scotlandsites #visitscotland #visituk

PENTLAND HILLS
*
Niby hills, a jednak wieś i pole

PENTLAND HILLS
*
Niby hills, a jednak wieś i pole🙃.
*
Przymierzam się powolutku, żeby opisać na blogu wrześniowy wyjazd do Szkocji. Bardzo powolutku🙃.
*
Póki co będę tu sobie wrzucać zdjęcia z tego tripa😅🙈.
*
#brakweny #brakmotywacji #niechcemisie #niemamczasu 
.
.
.
#pentlandhills #pentlandhillsregionalpark #szkocja #scotlandtrip #scotlandtravel #scotland #scottishvibes #visitscotland #visitedinburgh #scotland_greatshots #scotlandiscalling #scotlandexplore #scotland_insta #polishtravelblogs #polskieblogipodróżnicze #uktravel #uktravels #Fall #autumn #september #septembertravel

Przepraszam bardzo, ale z Kołobrzegiem kojarzą m
Przepraszam bardzo, ale z Kołobrzegiem kojarzą mi się właśnie łabędzie😅🦢. Molo, latarnia i Mewy Mariany są w tej konstelacji skojarzeń jedynie tłem dla tych dystyngowanych ptaszydeł.
*
Kołobrzeskie łabędzie dostojnie i dumnie patrolujące plażę, z szyją długą, giętką, ale na tyle szybką i silną, żeby dziabnąć niespodziewanie zbyt nachalnego fotografa📸😆, anno domini 2022.
*
🦢🦢🦢
.
.
.
#łabędzie #łabądź #labadz #swan #swans #birdsofinstagram #birdphotography #birdsofinstagram #birdswatching #whiteswan #whiteswans #kolobrzeg #Kołobrzeg #kolobrzegcity #kolobrzeskieklimaty #morze #morzebaltyckie #morzebałtyckie #Bałtyk #baltyk #balticsea #balticnature #ostseeliebe #ostseestrand #ostseeküste #zachodniopomorskie_insta #pomorzezachodnie #zachodniopomorskie @kolobrzeg.eu @pomorzezachodnie


Skąd wieje wiatr🌬?
*
Powiedzą ci drzewa🌳🍂🍁
*
🌊🌊🌊
*
Jesienna kołobrzeska promenada i krzywe drzewa w roli głównej🙂.
*
Dobrego tygodnia🍂🍁.
.
.
.
#jesieniara #jesień #jesienneliście #jesiennedrzewa #autumnleaves #autumnvibes #autumn #kolobrzegcity #kolobrzeg #Kołobrzeg #kołobrzeg🌊 #promenada #deptak #jesiennapogoda #zachodniopomorskie_insta #zachodniopomorskie #pomorzezachodnie #Bałtyk #balticsea🌊 #balticsea #balticnature #morzebałtyckie #bałtyckieklimaty #krzywedrzewa #drzewa #trees #treesofinstagram

BINDAŻ GRABOWY
*
Zabytek chroniony prawem. Jeden

BINDAŻ GRABOWY
*
Zabytek chroniony prawem. Jeden z najcenniejszych obiektów klasycznej architektury ogrodowe w Polsce. Powstał w latach 40- tych i 50- tych XIX w. z inicjatywy Miejskiego Towarzystwa Upiększania Kołobrzegu.
*
W roku 2000 rozpoczęły się pracę, które miały na celu przywrócenie bindażowi jego dawnej świetności, gdyż w skutek wielu lat zaniedbań strasznie zmarniał i podupadł.
*
Tak prezentuje się w jesiennych barwach🍂🍁. Ciekawe jak wygląda w pozostałych porach roku🙂?
.
.
.
#bindażgrabowy #kolobrzeg #Kołobrzeg #kołobrzeg🌊 #kolobrzegcity #zachodniopomorskie #zachodniopomorskie_insta #pomorzezachodnie #autumnvibes #autumn #autumnleaves #jesieniara #jesień #jesien #jesienneliście #balticsea #balticsea🌊 #morzebaltyckie #nadmorzem #kolobrzeskieklimaty



Obserwuj na Instagramie


Facebook

Filmy

https://youtu.be/kyqm-0xH3-s

Postaw mi wirtualną kawę!

Jeśli spodobały Ci się moje artykuły na blogu, to będzie mi ogromnie miło, jeśli zechcesz wesprzeć moją twórczość i postawisz mi wirtualną kawę! Możesz to zrobić klikając w obrazek filiżanki kawy;)

Co tam w blogu piszczy?

Partner bloga

Nasz ulubiony fotograf- West Slavic Pictures

Moje teksty znajdziesz również na

Halo, złodzieju!

Uprzejmie informuję, że kopiowanie moich tekstów oraz wykorzystywanie zdjęć bez mojej zgody jest zabronione (Dz. U. Nr 24, poz. 83) . Kradzież w sieci, to też kradzież;)!

Tagi

#dzieci (1) #góry (1) #Małopolska (1) #muzeum (1) Albania (3) Apulia (5) Balaton (3) Bałtyk (7) Bułgaria (1) Bydgoszcz (2) Chorwacja (3) Czarnogóra (5) Czechy (4) Dolnośląskie (3) Dolny Śląsk (1) FieFia (2) Fuerteventura (5) Grecja (4) góry (1) jaskinie (3) jezioro (3) Konkurs książkowy (3) Małopolska (2) Mierzeja Wiślana (3) Montenegro (5) Morawy (3) muzeum (5) Ostromecko (1) Peloponez (3) plaże (4) Pomorskie (2) Rebeka recenzuje (2) Recenzje książek (4) sandomierz (1) skania (6) Szlak Orlich Gniazd (2) szwecja (6) wielkopolskie (1) wydmy (1) Węgry (4) Włochy (7) Zachodniopomorskie (4) zamek (3) śląskie (7) świętokrzyskie (1)
Polityka prywatności i ciasteczek: Ta witryna używa ciasteczek. Pozostając na stronie zgadzasz się na ich użycie.
Aby dowiedzieć się więcej, w tym, jak zarządzać ciasteczkami, zajrzyj tutaj: Polityka ciasteczek

Szukaj

  • Wszystkie wpisy
  • Polska
    • Dolnośląskie
    • Kujawsko- pomorskie
    • Małopolskie
    • Zachodniopomorskie
    • Podkarpackie
    • Pomorskie
    • Podlaskie
    • Śląskie
    • Świętokrzyskie
    • Wielkopolskie
  • Europa
    • Albania
    • Bułgaria
    • Chorwacja
    • Czarnogóra
    • Czechy
    • Grecja
    • Hiszpania
    • Malta
    • Portugalia
    • Słowacja
    • Szwecja
    • Wielka Brytania
    • Węgry
    • Włochy
  • Tematy okołodzieciowe
  • Czytelnia
  • O mnie
  • Kontakt i współpraca
Rebeka Rajzuje. Wszystkie prawa zastrzeżone.

 

Ładowanie komentarzy...