Przejdź do treści
  • Wszystkie wpisy
  • Polska
    • Dolnośląskie
    • Kujawsko- pomorskie
    • Małopolskie
    • Zachodniopomorskie
    • Podkarpackie
    • Pomorskie
    • Podlaskie
    • Śląskie
    • Świętokrzyskie
    • Wielkopolskie
  • Europa
    • Albania
    • Bułgaria
    • Chorwacja
    • Czarnogóra
    • Czechy
    • Grecja
    • Hiszpania
    • Malta
    • Portugalia
    • Słowacja
    • Szwecja
    • Wielka Brytania
    • Węgry
    • Włochy
  • Tematy okołodzieciowe
  • Czytelnia
  • O mnie
  • Kontakt i współpraca
Menu

Rebeka Rajzuje

  • Wszystkie wpisy
  • Polska
    • Dolnośląskie
    • Kujawsko- pomorskie
    • Małopolskie
    • Zachodniopomorskie
    • Podkarpackie
    • Pomorskie
    • Podlaskie
    • Śląskie
    • Świętokrzyskie
    • Wielkopolskie
  • Europa
    • Albania
    • Bułgaria
    • Chorwacja
    • Czarnogóra
    • Czechy
    • Grecja
    • Hiszpania
    • Malta
    • Portugalia
    • Słowacja
    • Szwecja
    • Wielka Brytania
    • Węgry
    • Włochy
  • Tematy okołodzieciowe
  • Czytelnia
  • O mnie
  • Kontakt i współpraca
Strona główna / Czytelnia / Rebeka recenzuje: „Dzieci szariatu. Losy tych, o których upomniał się islam”, Nadia Hamid.
Posted inCzytelnia

Rebeka recenzuje: „Dzieci szariatu. Losy tych, o których upomniał się islam”, Nadia Hamid.

Posted Dodane przez Rebeka von Jurgen Opublikowano 30/12/2018
0
Share on facebook
Facebook
Udostępnij
czytania 3 min.

Kiedy miłość łączy ludzi z dwóch różnych światów, staje się pomostem, który spaja osoby pochodzące z odmiennych kultur, wyznających inną religię i system wartości, to wiadomo od razu, że jest to miłość wystawiona na najcięższą próbę. Jak pogodzić to uczucie z barierami i stereotypami, i czy jest to w ogóle możliwe? Jak bardzo trzeba kochać, ufać i wierzyć drugiej osobie, żeby zamknąć uszy na ostrzegające głosy rodziny i przyjaciół, zamknąć oczy na niepokojące sygnały? A gdy pojawia się dziecko- owoc miłości kobiety i mężczyzny tak odmiennych od siebie jak dzień i noc, jak ogień i lód? Wtedy wiadomo, że to dzieciństwo nie będzie usłane różami. Książka Nadii Hamid „Dzieci szariatu. Losy tych, o których upomniał się islam”, która ukazała się nakładem Wydawnictwa Bernardinum, jest zbiorem czterech opowieści, opartych na autentycznych historiach kobiet- Polek, chrześcijanek, które zostały żonami libijskich muzułmanów. Jednak nie sam związek dwojga ludzi wysuwa się w tej lekturze na pierwszy plan. Najważniejsze są ich dzieci oraz towarzyszące im emocje, przeżycia i dalsze koleje losu. Jest to trzecia książka autorki i niejako kontynuacja tematyczna dwóch poprzednich pozycji „Gorzka pomarańcza” i „Jarzmo przeszłości”, które to również ukazały się nakładem tegoż samego wydawnictwa.

Nadia Hamid zabiera nas w polsko- libijski świat, uchyla rąbka tajemnicy, jak może wyglądać życie młodej i często naiwnej Polki, która zakochuje się bez pamięci w przystojnym, ciemnookim Libijczyku. Kolejność zdarzeń w większości przypadków opisanych przez autorkę bywa podobna: ona zauroczona do granic możliwości, szczęśliwa, adorowana, otoczona opieką, czuje się przy nim dobrze i bezpiecznie. On okazuje jej miłość, szacunek, hojnie obdarowuje prezentami. W końcu opowiada o tęsknocie za ojczyzną, o tym jaki jego kraj jest wspaniały, jak gościnny i piękny. Cudownymi opowieściami szybko usypia jej czujność, proponuje wyjazd i przeprowadzkę do Libii na stałe.

„Po pewnym czasie mieszkanie Haszima stało się dla niej oazą spokoju, wytchnienia od domowej patologii. On zaś coraz częściej obdarowywał ją prezentami: drobną biżuterią bądź markowymi perfumami. Pięknie opowiadał o swojej dalekiej ojczyźnie, o wiecznym słońcu, dojrzałych soczystych owocach, lazurowym Morzu Śródziemnym”.

Ona w końcu przystaje na jego propozycję. Wyjeżdżają… W tym momencie zaczyna się dramat tych Polek, zaczyna się życie o jakim nie śniły w najgorszym koszmarze. Niestety w piekło dnia codziennego są również, a może przede wszystkim, wplątane dzieci- owoc mieszanego polsko- arabskiego małżeństwa.

Autorka w czterech odsłonach pokazuje dramat dzieci pochodzących z tych mieszanych związków. Mieszkając przez lata w Libii, zostając żoną Libijczyka, poznała dokładnie tamtejsze środowisko i los libijskich kobiet. Poznała również historie innych cudzoziemek- Polek, które podobnie jak ona wyszły za mąż za przystojnego Araba i dały się porwać jego słodkim obietnicom. Nadia Hamid zebrała te opowieści w swojej książce jako przestrogę dla innych kobiet, zanim te dadzą się zwieść i zniewolić. Bazą są osobiste doświadczenia autorki, które są świadectwem dramatu rodzinnego jej i jej dzieci. Jednak należy pamiętać, że po koszmar domowego piekła wcale nie trzeba lecieć gdzieś do Afryki i nie trzeba również do tego czarnookiego cudzoziemca. Przecież na co dzień w naszym kraju, być może gdzieś obok nas, za ścianą wiele kobiet oraz dzieci doznaje aktów przemocy domowej ze strony mężów i ojców. Natomiast podobne informacje dotyczące mieszanych chrześcijańskich- muzułmańskich małżeństw budzą niejednokrotnie o wiele większe emocje.

Bohaterka pierwszej historii- Nadia, wychodząc za cudzoziemca libijskiego pochodzenia, staje się częścią muzułmańskiego świata, w którym rola kobiety- matki i żony jest jasno określona przez muzułmańskie nakazy i zakazy, przez Koran, przez prawo szariatu. Poznaje szybko libijski świat i panujące w nim relacje damsko- męskie. Z początku jest zbuntowana i nie chce stać się częścią tego jakże odmiennego od znanego jej dotychczas życia. Z czasem łagodnieje i ulega naciskom męża i otoczenia, aby wkupić się w jego łaski. Staje się pokorną żoną i przykładną matką, akceptuje wymogi męża oraz oddaje mu decydujący głos mu w najdrobniejszej sprawie. To mąż stanowi o wszystkim, kobieta ma być uległa i nie może mu się przeciwstawiać. A jeśli jest jakaś dziedzina życia codziennego, na którą jako matka i żona ma wpływ, to i tak musi być ona skonsultowana z mężem i uzyskać jego aprobatę.

„Dzieci szariatu. Losy tych, o których upomniał się islam” nie czyta się szybko- tą książkę się po prostu „wchłania”. Dzięki lekkiej i wciągającej narracji, rozbudowanym dialogom kolejne kartki znikają wręcz same. Czytelnik poznaje bohaterki i ich dotychczasowe losy, czasem z pozoru zwyczajne, czasem pełne łez i smutku. Poznaje też kolejnych antybohaterów, którzy w miarę upływu czasu powodują w życiu Polek całą lawinę nieszczęść, bólu, cierpienia i łez… Czytelnik mierzy się na kolejnych kartach z odmiennością libijskiej kultury muzułmańskiej, z ludzką obojętnością, z niespotykanym okrucieństwem wobec kobiet, członkiń swoich rodzin. Z kulturą, w której ważniejsze od więzów krwi są męski honor i poszanowanie praw szariatu, za wszelką cenę… Autorka proponuje, aby spisane w książce historie traktować jak przestrogę, ostrzeżenie dla Polek, które zakochały się w przystojnym cudzoziemcu i pragną spędzić z nim resztę życia. Historie spisane przez Nadię Hamid już się dokonały i nie zmienią losów ich bohaterek. Natomiast dla innych dziewczyn mogą być ostrzeżeniem studzącym miłosny zapał i otwierającym oczy. Bo miłość jest przecież ślepa…

Informacje o książce:
Tytuł: Dzieci szariatu. Losy tych, o których upomniał się islam.
Autorka: Nadia Hamid
Nr ISBN: 978-83-8127-186-8
Wydawca: Wydawnictwo Bernardinum
Rok wydania: 2018

Liczba stron: 157

Format, oprawa: 13cm x 20cm. Oprawa miękka, klejona.

Rebeka von Jurgen

Share on facebook
Facebook
Udostępnij
Tagi: Recenzje książek
Poprzedni wpis O przewijakach na stacjach benzynowych, czyli krótka refleksja w drodze powrotnej do domu.
Następny wpis In vino veritas… krótko o winie nad Balatonem.

Powiązane posty

Posted inCzytelnia

Rebeka recenzuje: „Wyspy niepoliczone. Indonezja z bliska”, Tadeusz Biedzki.

czytania 5 min. FacebookUdostępnijMedialne doniesienia utwierdzają nas w przekonaniu, że my ludzie cywilizowani opanowaliśmy i poznaliśmy naszą planetę. Korzystamy z jej zasobów, jak nam się żywnie podoba, przemierzamy ją w każdy możliwy sposób: na lądzie, w  wodzie i w powietrzu. Rozszczepiliśmy jądro atomu,

Czytaj więcej about Rebeka recenzuje: „Wyspy niepoliczone. Indonezja z bliska”, Tadeusz Biedzki.
Posted Dodane przez Rebeka von Jurgen Opublikowano 12/08/2019
0
Posted inCzytelnia

Uwaga konkurs!

czytania < 1 min. FacebookUdostępnijChyba wszyscy z sentymentem wracamy do bajek z naszego dzieciństwa. Wspominamy oczekiwanie na dobranockę, to jak emocjonowaliśmy się perypetiami głównych bohaterów. Fajnie było mieć jakiś gadżet związany z daną serią, na podwórku był wtedy szał, wzbudzało to również zazdrość rówieśników;).

Czytaj więcej about Uwaga konkurs!
Posted Dodane przez Rebeka von Jurgen Opublikowano 09/12/2018
10
Posted inCzytelnia

Rebeka recenzuje: “Imigrant na Wyspach. Jak odnalazłem się w UK”, Marcin Kowal.

czytania 4 min. FacebookUdostępnijWiększość z nas ma kogoś albo zna kogoś, kto emigrował za granicę po lepsze życie, za tzw. „chlebem”. Niektórzy z nas sami zaliczają się do tego grona. Znajomy scenariusz- Polak rzuca wszystko: pracę, szkołę, rodzinę, psa i samochód na kredyt, tylko

Czytaj więcej about Rebeka recenzuje: “Imigrant na Wyspach. Jak odnalazłem się w UK”, Marcin Kowal.
Posted Dodane przez Rebeka von Jurgen Opublikowano 07/11/2018
1

Cześć! Z tej strony Rebeka

Fajnie, że przywiało Cię na bloga. Lubię podróże i lubię o nich pisać. Staram się w to całe podróżowanie angażować również moją rodzinę. Czasem ku ich radości, czasem ku rozpaczy. Mojej również;). Bo podróże z dziećmi to nie jest kaszka z mleczkiem! Tymczasem rozsiądź się wygodnie, pobuszuj na stronie i czytaj!

Nowe na blogu

Krynica- Zdrój na weekend z dzieckiem
Poznań z dziećmi
previous arrow
next arrow

Sledź nas na

Visit Us On InstagramVisit Us On FacebookVisit Us On Youtube

Obserwuj nas na Instagramie


MOLO🌊
*
Początki mola sięgają roku 1885, k

MOLO🌊
*
Początki mola sięgają roku 1885, kiedy to w Misdroy (czyli obecnych Międzyzdrojach) zbudowano niewielki drewniany pomost. W dowód wdzięczności dla cesarza Fryderyka III Wilhelma von Hohenzollerna nadano pomostowi jego imię. 
*
Drewniany „fryderyk” miał w swojej historii lepsze i gorsze momenty. Niejednokrotnie oberwał przez sztorm, jakieś działania wojenne, a w 1961 r. pożarowi uległ secesyjny pasaż. W swoich najlepszych chwilach drewniane molo miało długość około 300 m (niektóre źródła podają, że nawet 370 m!). 
*
Obecne, żelbetonowe już molo, swoją historię rozpoczęło od odbudowy w 1994 r., która odbywała się etapami. Molo ma długość 375 m oraz status przystani morskiej, co daje mu możliwość obsługi wycieczkowych statków pasażerskich. Z mola w sezonie letnim można załapać się na rejsy do Świnoujścia, czy niemieckiego Bansin i Heringsdorf. W pasażu znajdują się sklepiki z pamiątkami, lodziarnie i kawiarnie. Wstęp na molo jest bezpłatny.
*
Więcej o Międzyzdrojach w artykule przeczytacie na blogu🙂.
*
www.rebekarajzuje.pl 
.
.
.
#Międzyzdroje #miedzyzdroje❤️ #molo #molomiedzyzdroje #zachodniopomorskie #pomorzezachodnie #zachodniopomorskie_insta #województwozachodniopomorskie #Bałtyk #balticsea #balticsea🌊 #morzebałtyckie #ostseeliebe #ostsee #bałtykwobiektywie #bałtykzimą @miedzyzdroje @pomorzezachodnie

Sunset boy👦🏼🌅
.
.
.
#sunset #sunsetlovers

Sunset boy👦🏼🌅
.
.
.
#sunset #sunsetlovers #sunsetdaily #sunsetporn #sunsetbythebeach #sunset_pics #sunsetbythesea #bałtyk #baltyk #bałtykwobiektywie #morzebałtyckie #balticsea🌊 #balticsea🌊 #miedzyzdroje #międzyzdroje #miedzyzdroje❤️ #winteratthesea #wintersea #sunsetmagic #magicalsunset #goldenhour #złotagodzina #zlotagodzina #goldenhourphotography #goldenhourlight

ELO🫡
*
Tak dawno tu nic nie postowałam, że za

ELO🫡
*
Tak dawno tu nic nie postowałam, że zapomniałam, jak obrabia się zdjęcia, serio😂!
*
Żyćko w ostatnich miesiącach pędziło jak szalone i w sumie, to dalej pędzi🤷‍♀️. Ale postanowiłam sobie zrobić od niego krótki urlop, żeby złapać jakiś balans i podreperować zdrowie🙂.
*
Zimowe Międzyzdroje się do tego bardzo nadają. Odwiedzam znane mi już miejsca (tj. np. Biedronka przy ul. Gryfa Pomorskiego😆😉), poznaję nowe (Oceanarium @oceanarium.miedzyzdroje ), hartuję się spacerami po plaży i lesie, i tym zimnym wiatrem, który smaga niemiłosiernie po policzkach, wbijając w nie tysiące maleńkich lodowych igiełek🥶.
*
Czuję, że żyję😆!
*
Ale jak się za to po takim spacerze wejdzie do ciepłego🫠🫠🫠❤. Co to jest za przyjemność🥰!
*
Miłego weekendu🙂!
.
.
.
#Międzyzdroje #Międzyzdroje #zachodnioomorskie #zachodniopomorskie_insta #pomorzezachodnie #plaża #zimanadmorzem #bałtykzimą #Bałtyk #morzebałtyckie #balticsea🌊 #spacerpoplaży #winterspirit❄️ #winteroutfit #winterseason #wintertime #ostseestrand #ostsee #ostseeliebe #östersjön #lovemiedzyzdroje @miedzyzdroje @pomorzezachodnie

PENTLAND HILLS🏴󠁧󠁢󠁳󠁣󠁴󠁿⛰️
*

PENTLAND HILLS🏴󠁧󠁢󠁳󠁣󠁴󠁿⛰️
*
Park regionalny Pentland Hills to ponad 10k ha powierzchni oraz ponad 100km szlaków pieszych do przedreptania.
*
Liczby może i robią wrażenie, ale co z tego skoro i tak większość Pentlandów stanowią  wygrodzone pastwiska🐑🐄 i wrzosowiska💜. Ogroooomne połacia pastwisk i wrzosowisk🤩!
*
Przy odrobinie szczęścia można tu spotkać podczas spaceru krowy słynnej szkockiej rasy wyżynnej. To te brązowe kudłate z wielkimi rogami i bujną grzywą opadającą na oczy😉.
*
Owieczki też się znajdą🐑.
*
Ale przede wszystkim odnajdzie się tu spokój, którego tak brak w wielkomiejskimi pędzie Edynburga😉.
.
.
.
#pentlandhillsregionalpark #pentlandhills #pentlands #moor #moorland #moorlands #cattlegrazing #grazing #scottish #Scotland #scotlandsites #scotlandtrip #scotlandisbeautiful #scotlandiscalling #scotlandtravel #scotlandtravel #visitscotland #scotlandlove #scottishvibes #uktravels #UK

PORTOBELLO BEACH🏖🌊
*
Żądam takich uroczych

PORTOBELLO BEACH🏖🌊
*
Żądam takich uroczych ozdóbek na każdym polskim, bałtyckim falochronie🤩!
*
I daję słowo, że Edynburg bardziej niż wielkomiejskimi atrakcjami, ujął mnie miejscami, w których można się przed tym big city life'm schować🙈👀.
.
.
.
#portobelloedinburgh #portobellobeach #edinburgh #edinburgh_snapshots #edinburghcity #edinburghlife #edinburghscotland #firthofforth #scotlandtrip #scotlandtravel #scotland #scottish #scotlandroadtrip #scotland_greatshots #scotlandisbeautiful #scotlandphotography #scotlandiscalling #scotlandlove #scotlandsites #visitscotland #visituk

PENTLAND HILLS
*
Niby hills, a jednak wieś i pole

PENTLAND HILLS
*
Niby hills, a jednak wieś i pole🙃.
*
Przymierzam się powolutku, żeby opisać na blogu wrześniowy wyjazd do Szkocji. Bardzo powolutku🙃.
*
Póki co będę tu sobie wrzucać zdjęcia z tego tripa😅🙈.
*
#brakweny #brakmotywacji #niechcemisie #niemamczasu 
.
.
.
#pentlandhills #pentlandhillsregionalpark #szkocja #scotlandtrip #scotlandtravel #scotland #scottishvibes #visitscotland #visitedinburgh #scotland_greatshots #scotlandiscalling #scotlandexplore #scotland_insta #polishtravelblogs #polskieblogipodróżnicze #uktravel #uktravels #Fall #autumn #september #septembertravel

Przepraszam bardzo, ale z Kołobrzegiem kojarzą m
Przepraszam bardzo, ale z Kołobrzegiem kojarzą mi się właśnie łabędzie😅🦢. Molo, latarnia i Mewy Mariany są w tej konstelacji skojarzeń jedynie tłem dla tych dystyngowanych ptaszydeł.
*
Kołobrzeskie łabędzie dostojnie i dumnie patrolujące plażę, z szyją długą, giętką, ale na tyle szybką i silną, żeby dziabnąć niespodziewanie zbyt nachalnego fotografa📸😆, anno domini 2022.
*
🦢🦢🦢
.
.
.
#łabędzie #łabądź #labadz #swan #swans #birdsofinstagram #birdphotography #birdsofinstagram #birdswatching #whiteswan #whiteswans #kolobrzeg #Kołobrzeg #kolobrzegcity #kolobrzeskieklimaty #morze #morzebaltyckie #morzebałtyckie #Bałtyk #baltyk #balticsea #balticnature #ostseeliebe #ostseestrand #ostseeküste #zachodniopomorskie_insta #pomorzezachodnie #zachodniopomorskie @kolobrzeg.eu @pomorzezachodnie


Skąd wieje wiatr🌬?
*
Powiedzą ci drzewa🌳🍂🍁
*
🌊🌊🌊
*
Jesienna kołobrzeska promenada i krzywe drzewa w roli głównej🙂.
*
Dobrego tygodnia🍂🍁.
.
.
.
#jesieniara #jesień #jesienneliście #jesiennedrzewa #autumnleaves #autumnvibes #autumn #kolobrzegcity #kolobrzeg #Kołobrzeg #kołobrzeg🌊 #promenada #deptak #jesiennapogoda #zachodniopomorskie_insta #zachodniopomorskie #pomorzezachodnie #Bałtyk #balticsea🌊 #balticsea #balticnature #morzebałtyckie #bałtyckieklimaty #krzywedrzewa #drzewa #trees #treesofinstagram

BINDAŻ GRABOWY
*
Zabytek chroniony prawem. Jeden

BINDAŻ GRABOWY
*
Zabytek chroniony prawem. Jeden z najcenniejszych obiektów klasycznej architektury ogrodowe w Polsce. Powstał w latach 40- tych i 50- tych XIX w. z inicjatywy Miejskiego Towarzystwa Upiększania Kołobrzegu.
*
W roku 2000 rozpoczęły się pracę, które miały na celu przywrócenie bindażowi jego dawnej świetności, gdyż w skutek wielu lat zaniedbań strasznie zmarniał i podupadł.
*
Tak prezentuje się w jesiennych barwach🍂🍁. Ciekawe jak wygląda w pozostałych porach roku🙂?
.
.
.
#bindażgrabowy #kolobrzeg #Kołobrzeg #kołobrzeg🌊 #kolobrzegcity #zachodniopomorskie #zachodniopomorskie_insta #pomorzezachodnie #autumnvibes #autumn #autumnleaves #jesieniara #jesień #jesien #jesienneliście #balticsea #balticsea🌊 #morzebaltyckie #nadmorzem #kolobrzeskieklimaty



Obserwuj na Instagramie


Facebook

Filmy

https://youtu.be/kyqm-0xH3-s

Postaw mi wirtualną kawę!

Jeśli spodobały Ci się moje artykuły na blogu, to będzie mi ogromnie miło, jeśli zechcesz wesprzeć moją twórczość i postawisz mi wirtualną kawę! Możesz to zrobić klikając w obrazek filiżanki kawy;)

Co tam w blogu piszczy?

Partner bloga

Nasz ulubiony fotograf- West Slavic Pictures

Moje teksty znajdziesz również na

Halo, złodzieju!

Uprzejmie informuję, że kopiowanie moich tekstów oraz wykorzystywanie zdjęć bez mojej zgody jest zabronione (Dz. U. Nr 24, poz. 83) . Kradzież w sieci, to też kradzież;)!

Tagi

#dzieci (1) #góry (1) #Małopolska (1) #muzeum (1) Albania (3) Apulia (5) Balaton (3) Bałtyk (7) Bułgaria (1) Bydgoszcz (2) Chorwacja (3) Czarnogóra (5) Czechy (4) Dolnośląskie (3) Dolny Śląsk (1) FieFia (2) Fuerteventura (5) Grecja (4) góry (1) jaskinie (3) jezioro (3) Konkurs książkowy (3) Małopolska (2) Mierzeja Wiślana (3) Montenegro (5) Morawy (3) muzeum (5) Ostromecko (1) Peloponez (3) plaże (4) Pomorskie (2) Rebeka recenzuje (2) Recenzje książek (4) sandomierz (1) skania (6) Szlak Orlich Gniazd (2) szwecja (6) wielkopolskie (1) wydmy (1) Węgry (4) Włochy (7) Zachodniopomorskie (4) zamek (3) śląskie (7) świętokrzyskie (1)
Polityka prywatności i ciasteczek: Ta witryna używa ciasteczek. Pozostając na stronie zgadzasz się na ich użycie.
Aby dowiedzieć się więcej, w tym, jak zarządzać ciasteczkami, zajrzyj tutaj: Polityka ciasteczek

Szukaj

  • Wszystkie wpisy
  • Polska
    • Dolnośląskie
    • Kujawsko- pomorskie
    • Małopolskie
    • Zachodniopomorskie
    • Podkarpackie
    • Pomorskie
    • Podlaskie
    • Śląskie
    • Świętokrzyskie
    • Wielkopolskie
  • Europa
    • Albania
    • Bułgaria
    • Chorwacja
    • Czarnogóra
    • Czechy
    • Grecja
    • Hiszpania
    • Malta
    • Portugalia
    • Słowacja
    • Szwecja
    • Wielka Brytania
    • Węgry
    • Włochy
  • Tematy okołodzieciowe
  • Czytelnia
  • O mnie
  • Kontakt i współpraca
Rebeka Rajzuje. Wszystkie prawa zastrzeżone.

 

Ładowanie komentarzy...