czytania 5 min. Budapeszt Nie powiem wam jak zwiedzać Budapeszt, bo nie wiem. Nie powiem wam też, co koniecznie trzeba w nim zobaczyć i „odhaczyć”, bo przecież każdemu co innego w duszy gra i każdy ma prawo przeżywać podróż na swój własny sposób. Powiem
Balaton po sezonie
czytania 4 min. Po co jechać po sezonie nad „węgierskie morze”, jak zwykło nazywać się jezioro Balaton na Węgrzech? Ano chyba po to żeby zafundować sobie odmianę od „naszego polskiego” morza. Z południa Polski mamy tu i tam mniej więcej taką samą odległość.
Tihany pachnie lawendą
czytania 4 min. Czy po lawendowe widoczki i lawendowe zapachy trzeba koniecznie jechać do Prowansji? Nie, nie trzeba! Można jechać bliżej, bo nad Balaton, a konkretnie na półwysep Tihany. Lawendę Węgrzy dodali tu do prawie wszystkiego. Mnóstwo lawendowych informacji uzyskacie w Lavendula Ház.
In vino veritas… krótko o winie nad Balatonem.
czytania 3 min. In vino veritas, in aqua sanitas- mawiali starożytni Rzymianie i sporo mieli w tym racji. Wino nie tylko pomaga wydobyć prawdę o człowieku, ale pokazuje przede wszystkim prawdę o regionie, w którym się owo wino zrodziło, o ludziach, którzy je